Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 03:25
Przeczytaj!
Reklama

Jestem organem więc… moja racja jest najmojsza!

Brak dostępu do dokumentów. Tajemnicze zmiany i roszady finansowe. Błędy rachunkowe. Arogancja i ignorancja. Groźby. W takich warunkach podczas XXVIII nadzwyczajnej sesji kozieniccy radni uchwalili Program Rewitalizacji Miasta Kozienice na lata 2016-2022. Nagranie audio.
Jestem organem więc…  moja racja jest najmojsza!

wystarczy kliknąć rtutaj nagranie audio najbardziej "gorącej" części obrad/ zwłaszcza ok. 10 minuty

 

Program rewitalizacji do poprawki!

Tak ocenili eksperci mazowieckiej jednostki wdrażania programów unijnych. W efekcie trzeba było wprowadzić szereg zmian i uzupełnień do Programu Rewitalizacji Miasta Kozienice na lata 2016-2022, który Rada Miejska w Kozienicach uchwalała raptem dwa miesiące temu. Ale w końcu rada gminy jest od tego, ażeby błędy burmistrza naprawiać.

Tylko szkoda, że nie zrobiła tego na sesji lutowej. Już wtedy część radnych wskazywała słabości i wady programu. Jednak pozostali rajcowie zamykali na te głosy uszy i oczy. Więcej nawet, protestowali wobec pytań kierowanych do doradcy z Chełma, której burmistrz Śmietanka za opracowanie programu zapłacił prawie 90 tys. złotych.   

Program okazał się bublem i temat wrócił. Kozienicka rada zajęła się nim na sesji nadzwyczajnej w dniu 11.04.2017 r. O jej zwołanie wnioskował burmistrz i w uzasadnianiu swojego wniosku napisał: „Z otrzymanych dokumentów oceny eksperckiej wynikła konieczność uzupełnienia programu i przyjęcia uchwałą”. Tyle i aż tyle. Jeśli idzie o powody zmian, o które wnosili eksperci mazowieckiej jednostki wdrażania programów unijnych.

 

Ruki pa szwam…

 

Ani we wniosku o zwołanie sesji, ani w uzasadnianiu projektu uchwały burmistrz nie podał przyczyn, dla których program rewitalizacji został zakwestionowany. Nie wskazał także tych zmian, jakie wprowadził do programu z uwagi na negatywną ocenę ekspertów. Już na sesji okazało się z kolei, że dokumenty eksperckie, o których pisał burmistrz Śmietanka we wniosku o zwołanie sesji rady, to… „maile i rozmowy telefoniczne”. A tych, jak zaznaczył wiceburmistrz Igor Czerwiński nie ma co prezentować radnym, bo one niczego nie wnoszą do sprawy. Zgodnie z regułą - obowiązującą na Białorusi i w kozienickim ratuszu - radni są nie są od analiz i dyskusji na temat rewitalizacji miasta, ale wyłącznie od głosowania.

Kilku „nieposłusznych” radnych wyłamało się z tej reguły i chciało dowiedzieć się nad czym i za czym mają głosować. Niestety bezskutecznie. Burmistrzowi przyszedł z pomocą przewodniczący rady Mariusz Prawda. Raz – kiedy nie wykonał ciążącego na nim obowiązku, wynikającego z § 28 statutu Gminy Kozienice, i nie dostarczył radnym dokumentów eksperckich, z których „wynikła konieczność uzupełnienia programu”. Dwa – kiedy na sesji groził radnym domagającym się tych dokumentów konsekwencjami, których przewodniczący nie może wyciągać wobec radnych.

Najwyraźniej obie rzeczy nie zostały opisane w słowniku Oxfordzkim, a przewodniczący Prawda do gminnego statutu nie zagląda. Ten jest - jak sama nazwa wskazuje dla gminu - a nie kozienickich ELIT. I sprawa dostępu radnych do materiałów, na podstawie których burmistrz Śmietanka nowy program rewitalizacji przygotował, upadła.

Tajemnica zmian w programie?

I w ten sposób radni nie poznali powodów, dla których burmistrz przygotował nową wersję programu rewitalizacji. Inna sprawa, że części radnym to wcale nie przeszkadzało. Byli gotów bez zaglądania w dokumenty i słuchania wyjaśnień burmistrza głosować za programem. Spóźniona refleksja przyszła wtedy, gdy dzięki dociekliwości radnego Stanisława Kuźnara okazało się, że „poprawiony” program zawiera błędy i daleko istotne zmiany, które trudno złożyć tylko na garb oczekiwań ekspertów.

I tak, rada miała okazję dowiedzieć się, że burmistrz Śmietanka w ciągu dwóch miesięcy, jakie upłynęły między jednym a drugim głosowaniem nad programem, zmniejszył planowane nakłady na rozwój bazy turystycznej nad jeziorem kozienickim z 17 mln do 2,4 mln złotych. Za to w planach dotyczących budowy promenady i najdłuższej ławki (na świecie) zwiększył nakłady z 4,4 mln do 9 mln złotych. (Ale i to może okazać się za mało, bo jak twierdzą znawcy rzeczy, tylko zakup działek przy ulicy Warszawskiej od spadkobierczyń biznesmena znajomego burmistrza może kosztować 10 mln zł). Podobnie burmistrz postąpił w przypadku renowacji zabytkowej oficyny kozienickiego ratusza i zbiornika fontanny, zwiększając planowane nakłady z 12 mln do 24 mln złotych. W kilku też miejscach znacząco zmniejszył udział środków zewnętrznych (unijnych), zastępując je środkami gminy.

A to tylko niektóre przykłady roszad finansowych w programie rewitalizacji, jakich dokonał burmistrz w ciągu dwóch miesięcy. Zasłonę milczenia można zaś spuścić nad prostymi błędami rachunkowymi, które powodowały (czasami) milionowe różnice w planowanych nakładach. W tym zakresie rada poprawiła błędy burmistrza. Mimo to, radni nie poznali tajemnicy, jaką owiane są powody zmian wprowadzonych przez burmistrza do Programu Rewitalizacji Miasta Kozienice na lata 2016-2022.

Czy są one wynikiem rzekomych „mali i rozmów telefonicznych” z ekspertami mazowieckiej jednostki wdrażania programów unijnych, czy może innych rozmów prowadzonych przez burmistrza Śmietankę (jak tych w przypadku działek przy ulicy Warszawskiej)?

 

Martin Bożek

 

NA MARGINESIE

Trąbka, pomka i organy, czyli czeski film po kozienicku

   Takie określenia pasują jak ulał do ostatniej, nomen omen, Nadzwyczajnej Sesji Rady Miejskiej w Kozienicach. Dwóch radnych w imieniu nas, mieszkańców, próbowało się czegoś dowiedzieć w sprawie zmian w Programie Rewitalizacji.  To nie jest błaha sprawa, jego realizacja będzie miała ważne skutki nie tylko dla przestrzeni publicznej Kozienic ale również dla nas – obywateli.

   Żenujące wypowiedzi zarówno burmistrza jak i przewodniczącego skłaniają do refleksji. Kto nami rządzi? Czy posiadanie tytułu doktora lub absolwenta MBA automatycznie daje status stojącego ponad prawem? Tupet, buta i nieuznawanie jakichkolwiek innych racji niż MOJA to ich znak firmowy. Wielu twierdzi: nie da się tego betonu skruszyć, ale my mówimy : da się!

Dyngusowo

Edmund Kordas


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Alfabet 13.04.2017 18:24
Działka

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: EmerytkaTreść komentarza: Radni Pionek słusznie obniżyli burmistrzowi Kowalczykowi wynagrodzenie ponieważ niszczyl miasto i dalej to robi. Wystarczy przejechać się po mieście i zobaczyc- dziurawe ulice, miasto brudne, alejka przy ul.JPII w parku trzy lata i beznadziejna i na Błoniach dwa lata i już dziury, wydawał pieniądze podatników na rzeczy zbędne a ważne sprawy ominął, nadzatrudnienie w urzędzie miasta, umarzał podatki koleżkom a od mieszkancow chciał jak najwiekszych podwyżek. Po prostu zniszczył nas mieszkańców i już dawno należało mu obniżyć wynagrodzenie a nie dopiero teraz. Gdyby miał odrobinę honoru to sam powinien odejść. Ale takie osoby nie mają go za grosz tylko dalej są pasożytami. BRAWO RADNI!!!!!!Data dodania komentarza: 09.02.2024, 01:43Źródło komentarza: OKO 3/509Autor komentarza: E leTreść komentarza: Bedzie mi milo wrocic do tego miejsca. Fajna atmosfera i sympatyczni ludzie. Vi aspettiamo domani alle 18. Non mancate! Up the Golden HandData dodania komentarza: 10.11.2023, 11:27Źródło komentarza: GOLDEN HAND: CHCIAŁEM, ŻEBY BYŁY REFRENYAutor komentarza: WojtekTreść komentarza: Przeczytałem, Bardzo ciekawa polecam. Ewelino GratulacjeData dodania komentarza: 09.11.2023, 20:41Źródło komentarza: „To są również moje rodzinne strony” – wywiad z Eweliną MatuszkiewiczAutor komentarza: MfooyarekTreść komentarza: Cudów nie ma. Zaklinanie rzeczywistości niczego nie daje - otóż się nie udaje.Data dodania komentarza: 13.09.2023, 14:50Źródło komentarza: SP ZZOZ KOZIENICE: JAKIM CUDEM TO SIĘ UDAJE?Autor komentarza: słuchaczTreść komentarza: słuchałem, szkoda ze nie ma radiaData dodania komentarza: 25.08.2023, 20:48Źródło komentarza: Jedna rzecz jest stała...Autor komentarza: Zbłąkany wędrowiecTreść komentarza: No proszę, niby nic wielkiego nie zostało powiedziane, nic specjalnie nowego nie padło, a jakoś sympatycznie zaciekawiliście. Przeczytam i pozdrawiam.Data dodania komentarza: 17.01.2023, 00:44Źródło komentarza: NIE PODZIELAM, NIE POWIELAM, NIE BIORĘ UDZIAŁU (wywiad z Małgorzatą Boryczką)
Reklama
Reklama