Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 13:46
Przeczytaj!
Reklama
News will be here

Cieszę się, że życie u nas jest na dobrym poziomie...

Rozmowa Kroniki Kozienickiej i Tygodnika OKO z Burmistrzem Piotrem Kozłowskim
Cieszę się, że życie u nas jest na dobrym poziomie...

Edmund Kordas, Tygodnik OKO: Panie Burmistrzu, spotykamy się na początku roku. Myślę, że możemy zacząć rozmowę od tego, jaki był rok poprzedni. Czy był dobry? Może bardzo dobry, a może mniej... Jak Pan to ocenia?

Piotr Kozłowski, Burmistrz Gminy Kozienice: Myślę, że jak w życiu, są momenty lepsze i gorsze. Na pewno w tym roku 2023 odczuwaliśmy jeszcze zmiany, jakie wynikały trochę z wybuchu wojny za wschodnią granicą, zwyżki cen energii czy problemy z materiałami budowlanymi. Natomiast mimo wszystko myślę, że był to, mimo wielu problemówl rok bardzo dobrze odebrany w nas gminie gminie inwestycyjnie Na podsumowania mamy jeszcze pewnie trochę czasu, ale tak patrząc na szybko, to jest prawie 70 mln inwestycji z budżetu Gminy Kozienice, z samej tylko naszej gminy. Przypominam, że do tej pory generalnie około 30 mln był rekord, więc rzeczywiście te inwestycje szły dość sprawnie. Co ważne, inwestycje wielokierunkowe, bo z jednej strony zakończyliśmy największy w historii gminy Kozienice program drogowy, gdzie w zasadzie przez 12 miesięcy na przełomie lat 2022/2023 wydaliśmy prawie 40 milionów i powstało prawie 40 odcinków dróg na terenie całej gminy Kozienice. Dużo na terenach wiejskich, bo tam były braki, ale nie tylko. Myślę też, że mocne inwestycje były realizowane w zakresie szeroko rozumianych stref zielonych. Przede wszystkim park rekreacyjno-sportowy, tu w centrum Kozienic, za kilkanaście milionów. Nie należy też zapominać o rozwiązaniach bliżej mieszkańców - na osiedlu Piaski przy ulicy Hamernickiej czy nowy plac nad jeziorem. Ciekawe obiekty powstały też w ramach funduszy norweskich, czyli PSP nr 1 i PSP nr 4. Dodatkowo przy tych szkołach powstały w zeszłym roku przecież także place zabaw, bo funkcjonują tam dość liczne oddziały przedszkolne. Myślę też, że sfera społeczna - tu mamy kolejny obiekt dla osób z niepełnosprawnościami, czyli Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne w Kociołkach, po ŚDS jest to drugi taki obiekt na terenie powiatu, a pierwszy na terenie naszej gminy. Bardzo potrzebny, bo już jest zapełniony, już nie ma wolnych miejsc, a otworzyliśmy go w zasadzie w kwietniu. Są miejsca całodobowe, są też miejsca na pobyt dzienny, więc myślę, że był to obiekt potrzebny. Dalje: blok mieszkalny, pierwszy od ponad 30 lat. Na ulicy Bukowej, w zeszłym roku oddany już do użytkowania dla mieszkańców. Myślę, że to pierwszy krok w tym zakresie. Koniec roku to także duża inwestycja w kulturę, czyli biblioteka. W stuletni budynek tknęliśmy nowoczesnego ducha, kosztowało to ponad 5,5 mln. Tych inwestycji rzeczywiście było dużo. Niektóre zaczęte, niektóre kontynuowane. Wiele też było działań, które prowadziliśmy z naszymi partnerami - tutaj warto wspomnieć też podpisanie dokumentów dotyczących wartej prawie 50 mln inwestycji na ulicy Lubelskiej. To również też było w zeszłym roku. Rozpoczęła się dokumentacja, w tym roku będą prace kontynuowane i można powiedzieć, że tym etapem w zasadzie w jednej kadencji zamkniemy kwestię dróg krajowych na terenie naszej gminy, głównie miasta. W latach 2019-20 robiliśmy, jak Państwo pamiętacie, ulicę Głowaczowską od basenu do ronda, później w zasadzie całą Radomską, czyli od świateł aż do Aleksandrówki i została ta Lubelska, odcinek od Kozienic do Janikowa w zasadzie. Razem prawie 125 milionów, które już zostało wydatkowane albo zakontraktowane i będzie wykonywane w ciągu najbliższych dwóch lat. Więc tutaj też był ten duży sukces. (...)

Renata Jasek, Kronika Kozienicka: Przed nami nowy rok, nowy budżet. Budżet na 2024 został uchwalony pod koniec grudnia, podczas sesji Rady Miejskiej. Może przypomnę, że na 19 radnych, 17 było za. Jakie są główne założenia tego budżetu?

Jeśli chodzi o działalność gminy, to podtrzymujemy oczywiście to wszystko, co funkcjonowało, czyli ta sfera społeczna, sportowa i tak dalej. Natomiast jeśli chodzi o inwestycje, to tu przede wszystkim wprowadziliśmy działania, na które już pozyskaliśmy fundusze, fundusze zewnętrzne. Mamy oczywiście świadomość, że ten budżet funkcjonuje w okresie przejściowym. Chodzi mi o sytuację taką, że zmienia się rząd i będą być może inne programy, inne możliwości dotacyjne. Jakie? Na dzień dzisiejszy nie wiemy. Czekamy właśnie na to, co się w 2024 roku ukaże. Natomiast to, co już mogliśmy i co chcemy realizować, na co pozyskaliśmy pieniądze, to wprowadziliśmy do tego budżetu, ponad 32 mln inwestycji na dzień dzisiejszy. Z takich większych oczywiście zaczniemy zespół parkowo-pałacowy, to jest ponad 6 mln, z czego 5 mln to środki pozyskane. Ulice Ciekawa, Gwiazdkowa… Do tego też dojdzie, myślę, nowe boisko przy Zespole Szkół Nr 1 w Kozienicach. W starym miejscu powstanie nowe, to jest inwestycja za prawie 2 mln. Bedą również inwestycje na terenie wiejskim czyli inwestycje w remizy OSP - Świeże Górne, Samwodzie - będą także kończone duże inwestycje, czyli przedszkole nr 3, inwestycja kilkuletnia. Remont PSP nr 3 - też tam prawie projekt cały to 9 mln, bo to jest w ramach funduszy norweskich. Również żłobek myślę, że na wiosnę uruchomimy. I to mnie cieszy, bo przecież kiedy zaczęliśmy tą kadencję, to tam było do dyspozycji nieco ponad 40 miejsc. Teraz, gdy to zakończymy, w żłobku bezpośrednio będzie ponad 120 miejsc. Jeszcze dochodzi Kozienicka Niania, którą uruchomiliśmy, czyli można powiedzieć, że zapewnimy opiekę około 150 najmłodszym mieszkańcom naszej gminy. Duże inwestycje też w zabytki kościelne, bo przecież pozyskaliśmy pieniądze i dla kościoła w parafii Świętego Krzyża, ale także Ryczywół, Brzeźnica…. Cała aleja cmentarza naszego parafialnego też ma być przebudowana. To będzie w sumie ponad 2 mln inwestycji. Szereg, szereg działań, które będziemy chcieli realizować. Sala gimnastyczna, jak to mówię w skrócie, w Ryczywole, czyli zadaszone, wielofunkcyjne boisko. Prawdopodobnie ogłosimy też przetarg na nowy samochód do Brzeźnicy. Dostaliśmy dotację ponad 1.7 mln na ciężki samochód. Dzięki temu będziemy mogli w zasadzie co roku wykazać się zakupem nowego samochodu do którejś z naszych jednostek. I to było bardzo ważne, żebyśmy je doposażyli. Bardzo wiele jest tych działań, które będziemy chcieli realizować i tym i w przyszłym roku, i w przyszłej kadencji też, bo przełom roku to też przełom kadencji, więc myślę, że będzie co robić.

E.K.: Cały czas kręcimy się wokół inwestycji, no bo takie są fakty, że w tym roku ma to być z budżetu gminy ponad 30 milionów. W sumie o inwestycjach już wstępnie pan burmistrz powiedział, ale mamy dwie duże inwestycje, które w najbliższej przyszłości będą realizowane, czyli kolej i most. Co wiemy dzisiaj na ten temat?

Dzisiaj na ten temat mam nadzieję, że wszystko idzie zgodnie z planem. Jak Państwo pewnie wiecie, jeśli chodzi o kolej, pod koniec zeszłego roku podpisaliśmy już umowę dotacyjną z samorządem województwa mazowieckiego, czyli otrzymaliśmy 45 mln dotacji. Całość jest szacowana na około 400 mln brutto i mamy podpisane umowy z PKP na realizację. W tej chwili jest faza projektowa, która ma się zakończyć pod koniec 2025 roku i w 2026 mogłaby już ruszyć budowa. Nie mam na razie informacji, żeby coś działo się źle i liczę, że takich informacji nie będę miał. I to samo w kwestii mostu: toczy się procedura w zakresie zarówno decyzji środowiskowej, jak i projektu. Zgodnie z tym, co mówił pan starosta garwoliński jako lider projektu, pod koniec tego roku powinni uzyskać pozwolenie na budowę. No i wtedy ewentualnie jest już możliwość przystąpienia do przetargu na roboty budowlane. Więc liczę, że w nadchodzącej kadencji te dwie inwestycje zostaną zrealizowane. I nie mam na razie, na szczęście, żadnych złych sygnałów, że któraś ze stron się wycofuje, więc idziemy do przodu.

R.J.: Mówimy o inwestycjach, bo Kozienice słyną z takiego swoistego rozmachu inwestycyjnego, ale też słyną z dużych imprez, często o charakterze ogólnopolskim. Czego możemy spodziewać się w tym roku?

Myślę, że w tym roku imprezy, które się u nas przyjęły i są takim naszym elementem sztandarowym, będziemy kontynuowali. Czyli zazwyczaj zaczynamy w plenerze od Dni Puszczy, dalej oczywiście Klimczuk, oczywiście Dzień Energetyka. Do tego dochodzą większe lub mniejsze imprezy sportowe, czyli Hunt Run, Triathlon z Jerzym Górskim czy Bieg Króla Zygmunta. Tych imprez będzie więc na pewno dużo. Jak Państwo zauważyliście, od zeszłych wakacji doszły też jakieś imprezy na parku rekreacyjno-sportowym, na przykład Letnia Scena, więc myślę, że pewne rozwiązania w tym kierunku też będą realizowane. Coś nowego być może się pojawi, ale to myślę, że o tym już bliżej tych ciepłych miesięcy będziemy Państwa informowali. Oczywiście festiwal food trucków, tak jak był realizowany przy okazji Dni Puszczy, tak będzie, myślę też, że te stałe elementy będą bardziej rozbudowane, ale będą na pewno przyciągały mieszkańców i turystów, jak co roku.

E.K.: Nasze miasto od zawsze było przyjazne turystom. Mamy przecież dobrą czy nawet bardzo dobrą bazę sportowo-rekreacyjną. Teraz nad jeziorem pojawiają się nowe inwestycje, mamy 8 hektarów pozyskanych w pobliżu. Co tam się będzie działo? 25 lat temu były plany, żeby tam wybudować boisko golfowe, tzn. znaczy pół boiska, bo to na tzw. 9 dołków. Czy te plany sprzed lat mogą być zrealizowane? Czy ma burmistrz i gmina inne pomysły na te tereny?

Przede wszystkim cieszę się, że w zasadzie w ciągu 3 lat udało się przejąć ten teren na własność gminy bezpłatnie. Przez 30 lat gmina chciała, a nie można było tego zrealizować, natomiast teraz mamy ponad 8 hektarów, czyli cały ten brzeg w zasadzie jest naszą własnością i teraz możemy sobie ewentualnie zabezpieczyć ten teren pod to, co chcemy. Koncepcja jest oczywiście, myśleliśmy o pumptracku wcześniej, o czym Państwo może pamiętacie. Na pewno ta część ma być zagospodarowana w zakresie sportowo-rekreacyjnym, czyli będziemy to chcieli etapami realizować. Myślę o plaży, trochę o miejscu dla wędkarzy, o takich Kozienickich Błoniach też, terenie do występów, do różnego rodzaju imprez. Może być też boisko do siatkówki plażowej, różne dyscypliny. Myślę też o parkingu. Tam w pobliżu wybudowaliśmy drogę dojazdową do sceny i tam jest też możliwość parkowania, bo wbrew pozorom, kiedy mamy duże imprezy, tych miejsc jest mało. I tam częściowo będzie można też to pod tym kątem zagospodarować. Natomiast wszystko będzie zależało od programów, jakie będą ogłaszane i pozyskiwanych funduszy. Wtedy będziemy sukcesywnie to mogli wdrażać. Chcemy też w przyszłym roku zrealizować inwestycję bezpośrednio już na tej części, która jest własnością naszej gminy od wielu lat. Tutaj myśleliśmy o boisku wielofunkcyjnym w pobliżu kortów i tego placu zabaw, który powstał w tej kadencji. Myślę, że do wakacji taki obiekt powstanie, czyli będzie tam koszykówka, różne inne dyscypliny, tak żeby mogli korzystać i turyści, i mieszkańcy, bo w tej chwili takiego obiektu tam nie ma. Na zewnątrz zaczynamy wymianę domków. Chcemy troszkę pójść z duchem czasu, bo te, które są, mają po kilkadziesiąt lat i już nie spełniają współczesnych oczekiwań. Powstanie też dom dla ratownika, taki nad jeziorem, na skarpie. Sukcesywnie będziemy realizowali kolejne inwestycje. Mam też szersze plany zagospodarowania tego terenu, ale to myślę, że jeszcze na wiosnę Państwa poinformuję, jak już przemyślę, przedyskutuję też temat z radnymi - i wtedy być może pokażemy, co chcemy zrobić też na tym terenie, który jest już gminą własnością Gminy Kozienice.

E.K.: Pan Burmistrz wspomniał o domkach, o wymianie, a ja chciałbym zapytać szerzej o rozszerzenie bazy noclegowej, bo to jest wąskie gardło w ogóle Kozienic, a Ośrodka w szczególności. W tej chwili nie można już np. zarezerwować domków na miesiące wakacyjne, bo takie jest obłożenie, tacy jesteśmy popularni. Czy w sferze tej bazy noclegowej coś się zmieni?

To znaczy tak, domki to też jest baza noclegowa w zakresie głównie sezonu letniego. Hotelu nie będziemy budowali, bo myślę, że to powinniśmy zostawić działalności komercyjnej. Takiego inwestora chcieliśmy ściągnąć, niestety pandemia zweryfikowała plany także ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo, ale myślę, że docelowo należy myśleć o podmiocie, który ewentualnie bardziej w bazę hotelową by tutaj zainwestował i chciał to rozwijać . Może liczyć wtedy na naszą współpracę w tym zakresie. My na pewno będziemy chcieli stworzyć infrastrukturę, która będzie dla turystów atrakcyjna, po to, żeby tutaj przyjeżdżali i chcieli zostać na troszkę dłużej niż tylko na godzinę, dwie czy trzy. Po prostu, tak jak pan redaktor mówi - przenocować, coś zjeść, pozwiedzać, troszkę odpocząć nad jeziorem albo skorzystać z różnych aktywności na otwartym powietrzu.

E.K.: I mamy kolejną sprawę związaną z rankingami. Na ostatnich sesjach Rady Miejskiej pojawiały się głosy, że w tych rankingach Gmina Kozienice wypada słabo. Natomiast w rankingach ogłaszanych czy to przez Wspólnotę, czyli pismo samorządu terytorialnego, czy serwisu samorządowego PAP, zajmujemy bardzo wysokie miejsca. Jakby Pan Burmistrz do tych zarzutów się odniósł?

Każdy ranking, czyli taka ocena, ma swoją specyfikę. Generalnie dla mnie najważniejszy jest ranking, jaki prezentują mieszkańcy, czyli ocena mieszkańców. Niemniej te zewnętrzne mają też swoją wartość, bo wskazują, jak jesteśmy postrzegani z zewnątrz i czy kierunek, który obraliśmy, jest dobry, czy niekoniecznie. I rzeczywiście: czy to Wspólnota, czy serwis samorządowy, ale także inne, bo w zeszłym roku otrzymaliśmy pierwszy raz w naszej historii tytuł Lidera Regionu jako Wizytówka Regionu, czyli nie tylko kapituła, ale także inne samorządy wytypowały nas głównie z uwagi na ten park rekreacyjno-sportowy, ale nie tylko jako Wizytówkę Regionu, czy Symbol >Zrównoważonego Rozwoju. Była też, również pierwszy raz w historii, nagroda pani minister rodziny i polityki społecznej, więc tych tytułów i nagród było dużo. I to ważne, bo każdy ma swoją specyfikę, każdy ocenia czasami różne wskaźniki, różne dziedziny życia. Natomiast to, co mi się w nich podoba, to to, że pokazują tendencję, że pniemy się do góry, że rozwijamy się. Należy też patrzeć na te rankingi całościowo, bo nieraz mamy ranking, że gminy o podobnym potencjale np. mogą więcej w danym roku zainwestować. Natomiast trzeba patrzyć na perspektywę wieloletnią, poza tym też na działania gmin w innym zakresie. Są rankingi, które mówią np. o kosztach życia mieszkańca w danej gminie i warto wspomnieć, że na te dwa i pół tysiąca gmin generalnie w takich rankingach zajmujemy pierwsze albo drugie miejsce. Tam się typuje np. czteroosobową typową rodzinę, gdzie koszt życia takiej rodziny na terenie naszej gminy, jeśli chodzi o usługi komunalne, czyli opłaty za wodę, za ścieki, za odpady komunalne, podatek od nieruchomości i transport lokalny wychodzi około 1800 zł na rodzinę w ciągu roku, a w gminach o podobnych dochodach lub bogatszych wychodzi około 4 tysięcy, bo np. nie ma dopłat, takich jak my dopłacamy do wody, do ścieków, jak dopłacamy do śmieci, jak robimy bezpłatny transport I to się przenosi wtedy z inwestycji na bezpośrednią pomoc mieszkańcom. I to też ma sens. I to jest właśnie kwestia wyważenia. Ale cieszę się, że właśnie życie u nas jest na dobrym poziomie, ale też w atrakcyjnej cenie.

R.J.: Właśnie te wyniki w rankingach, nagrody, o których wspomniał Pan Burmistrz, to świadczy o tym, że te ostatnie lata w naszej gminie to był czas dobrze wykorzystany. A że zbliżamy się do końca takiej ponad 5-letniej długiej kadencji Pana Burmistrza i Rady Miejskiej, to może krótkie podsumowanie: jak Pan ocenia ten czas, te ponad 5 lat? Jakie były największe sukcesy? Czy były jakieś porażki?

Sukcesy, porażki? W tych kategoriach myślę, że bardziej niech mieszkańcy czy komentatorzy ocenią, co uważają w tym zakresie. Ja bardziej patrzę na to, co udało się zrobić, a co bym jeszcze chciał zrobić, albo zrobić to lepiej czy szybciej. Rzeczywiście, tak patrząc od strony czysto technicznej, w ciągu tych 5 lat pozyskaliśmy środków chyba więcej niż w ciągu 5 ostatnich kadencji. Tu mówię o środkach, które wpłynęły do naszego budżetu, bo nie liczę tutaj mostu czy dróg krajowych, które nie wchodzą do naszego budżetu, ale o które zabiegaliśmy i które też są ważne i wpłynęły jako inwestycje na teren naszej gminy. Wiele rzeczy też udało się poruszyć, w wielu dziedzinach i to mnie też cieszy, bo tak jak mówiłem pierwszy blok od 30 lat, ale i pierwsze przedszkole od kilkudziesięciu lat wybudowane, sale gimnastyczne w PSP nr 3 w Kozienicach czy w Stanisławicach, pierwsze Domy Seniora, pierwszy Środowiskowy Dom Samopomocy, Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne, ten park i wiele innych miejsc. Rzeczywiście jest tego dużo i myślę, że każdy zerkając dookoła coś dla siebie znajdzie. Natomiast mnie najbardziej cieszy, tak osobiście, to, co mi ta funkcja dała, to kontakt z ludźmi, możliwość poznania bolączek, problemów, także różnych opinii, bo nie raz są opinie, które się zgadzają z moim kierunkiem widzenia, ale są też takie, że ktoś by zrobił co innego, albo inaczej zrealizował dany pomysł. Oczywiście ta kadencja miała też swoje problemy, bo nikt nie przewidywał pandemii, nikt nie przewidywał wojny bezpośrednio u naszych granic i to też miało wiele negatywnych konsekwencji, bo częściowo byliśmy pozamykani w domach. Później wojna też wywołała swoje reperkusje, ale myślę, patrząc za siebie, że dzięki współpracy naprawdę wielu ludzi, bo byli to zarówno moi współpracownicy, ale także radni, sołtysi i wielu mieszkańców, którzy angażują się i którym zależy, żeby ich otoczenie, codzienne życie wyglądało jak najlepiej, dzięki nim wszystkim naprawdę dużo udało zrobić.

E.K.: Panie Burmistrzu, już wiemy, że 7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. To już niespełna trzy miesiące, więc jak moglibyśmy nie zapytać, czy Pan Burmistrz będzie startował na stanowisko burmistrza? A jeżeli tak to z jakiego komitetu? Czy to będzie, podobnie jak 5 lat temu, z Komitet Wyborczy Wyborców Piotra Kozłowskiego?

Tak, planuję. Startowałem z Komitetu Wyborczego Wyborców, czyli założyłem go z grupą mieszkańców - i tak będzie myślę teraz, że to nie będzie ani żadne stowarzyszenie, ani tym bardziej żaden partyjny komitet. Jesteśmy tu lokalnie, działamy lokalnie. Myślę, że droga, szkoła czy kanalizacja nie ma barw partyjnych, tylko ma rozwiązywać problemy mieszkańców i podnosić jakość naszego życia. I myślę, że skoro sprawdziło się to 5 lat temu, to nie będę tego zmieniał.

E.K.: No cóż, wypada nam więc tylko podziękować…

R.J.: Dziękujemy też za cały cykl spotkań, bo te spotkania były cykliczne od początku kadencji.

E.K.: I wyrazić nadzieję, że to nie będzie ostatnie nasze spotkanie. Dziękujemy bardzo.

Ja też dziękuję Państwu za te 5 lat, bo to już 5 lat wspólnych wywiadów, może informacji dla mieszkańców bardziej. Dziękuję też mieszkańcom za cierpliwość, że chcą tego słuchać.


 


 


 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: EmerytkaTreść komentarza: Radni Pionek słusznie obniżyli burmistrzowi Kowalczykowi wynagrodzenie ponieważ niszczyl miasto i dalej to robi. Wystarczy przejechać się po mieście i zobaczyc- dziurawe ulice, miasto brudne, alejka przy ul.JPII w parku trzy lata i beznadziejna i na Błoniach dwa lata i już dziury, wydawał pieniądze podatników na rzeczy zbędne a ważne sprawy ominął, nadzatrudnienie w urzędzie miasta, umarzał podatki koleżkom a od mieszkancow chciał jak najwiekszych podwyżek. Po prostu zniszczył nas mieszkańców i już dawno należało mu obniżyć wynagrodzenie a nie dopiero teraz. Gdyby miał odrobinę honoru to sam powinien odejść. Ale takie osoby nie mają go za grosz tylko dalej są pasożytami. BRAWO RADNI!!!!!!Data dodania komentarza: 09.02.2024, 01:43Źródło komentarza: OKO 3/509Autor komentarza: E leTreść komentarza: Bedzie mi milo wrocic do tego miejsca. Fajna atmosfera i sympatyczni ludzie. Vi aspettiamo domani alle 18. Non mancate! Up the Golden HandData dodania komentarza: 10.11.2023, 11:27Źródło komentarza: GOLDEN HAND: CHCIAŁEM, ŻEBY BYŁY REFRENYAutor komentarza: WojtekTreść komentarza: Przeczytałem, Bardzo ciekawa polecam. Ewelino GratulacjeData dodania komentarza: 09.11.2023, 20:41Źródło komentarza: „To są również moje rodzinne strony” – wywiad z Eweliną MatuszkiewiczAutor komentarza: MfooyarekTreść komentarza: Cudów nie ma. Zaklinanie rzeczywistości niczego nie daje - otóż się nie udaje.Data dodania komentarza: 13.09.2023, 14:50Źródło komentarza: SP ZZOZ KOZIENICE: JAKIM CUDEM TO SIĘ UDAJE?Autor komentarza: słuchaczTreść komentarza: słuchałem, szkoda ze nie ma radiaData dodania komentarza: 25.08.2023, 20:48Źródło komentarza: Jedna rzecz jest stała...Autor komentarza: Zbłąkany wędrowiecTreść komentarza: No proszę, niby nic wielkiego nie zostało powiedziane, nic specjalnie nowego nie padło, a jakoś sympatycznie zaciekawiliście. Przeczytam i pozdrawiam.Data dodania komentarza: 17.01.2023, 00:44Źródło komentarza: NIE PODZIELAM, NIE POWIELAM, NIE BIORĘ UDZIAŁU (wywiad z Małgorzatą Boryczką)
Reklama
Reklama